Przygody Edyty Górniak za kierownicą samochodu miały być hitem jesiennej ramówki TVN-u. Przejęta stacja zorganizowała nawet specjalną konferencję prasową na ten temat. Tymczasem były chłopak piosenkarki ujawnia, że od dawna umie ona prowadzić, a wie o tym, bo sam ją uczył. „Jeździ świetnie” – zapewnia w “Super Expressie”, demaskując w ten sposób wspólny sekret Edzi i TVN-u. Mści się za rozstanie…?
Mija rok odkąd Edyta Górniak potwierdziła pogłoski o swoim rozstaniu z rajdowcem Mateuszem Zalewskim. Początkowo Mateusz sprawiał wrażenie, jakby nic o tym nie wiedział i komentował jej wpisy na Instagramie zupełnie jak w czasach, gdy byli ze sobą blisko. Wyglądało na to, że trudno mu się pogodzić z rozstaniem.
Niewykluczone, że to się przez miniony rok nie zmieniło, a czas nie zaleczył ran, bo Mateusz nieoczekiwanie wypaplał największy, wart ponoć milion złotych sekret byłej dziewczyny.
Jak ujawnił, Edyta od dawna umie prowadzić samochód, a akurat on wie o tym najlepiej, bo sam ją uczył. Jak można się domyślać, działo się to w czasach, gdy jeszcze się kochali, czyli ponad rok temu.
Wychodzi na to, że TVN zupełnie niepotrzebnie płaci gwieździe ciężkie pieniądze – a warto przypomnieć, że tabloidy szacowały wartość kontraktu na milion złotych – za to, by nauczyła się prowadzić samochód w programie „My Way” na oczach tysięcy widzów.
– Życzę jej powodzenia za kółkiem – komentuje Zalewski w rozmowie z “Super Expressem”- Jeździ świetnie. Wiem, bo widziałem. Według mnie ma wrodzony talent. Nie widzę w tym nic sensacyjnego.
Cóż, producenci programu mogą mieć na ten temat nieco innego zdanie…