“Ninja Warrior Polska” to program, który wprawia w osłupienie. Wysoki poziom sprawności fizycznej uczestników jest skrupulatnie sprawdzany w każdym odcinku show. Ola Szwed kibicuje wszystkim zawodnikom. Internauci także zagrzewają do walki swoich ulubieńców za pośrednictwem social mediów.
Skomplikowany tor przeszkód i nieubłagany stoper, który nie zna litości. Każdy z uczestników chce wykonać zadanie zmieścić się w jak najlepszym czasie. Nowy format telewizji Polsat wzbudza emocje nie tylko wśród widzów, lecz także samych zawodników.
Poziom pierwszej edycji stawia poprzeczkę bardzo wysoko. Ninja Warrior przeraża, ale też fascynuje. Ogromna ilość komentarzy internautów i wysoka oglądalność jesiennej nowości nieuchronnie wskazują na to, że seria będzie kontynuowana.
Stanferd Sanny pokonał wszystkie przeszkody eliminacyjne w ekstremalnie szybkim czasie, co zagwarantowało mu miejsce w półfinale. Pierwszy etap pokonał w 1:5:08, a półfinałowa część zajęła mu 0:54:10! Niestety mimo świetnego wyniku, zabrakło złapania jednego ze spodków w specjalnej alei.
Stachu zajął 10. miejsce w kwalifikacji finałowej. Mimo dalekiego miejsca to właśnie zawodnik z Gliwic miał najlepszy czas.
