“The Voice of Poland” nie zostaje w tyle względem konkurencyjnych show prywatnych stacji. Już zaczęły pojawiać się niespodziewane zwroty akcji i ciekawe historie z życia gwiazd. Program urozmaiciła przeszłość Margaret, a dokładnie jej zauroczenie sprzed 17 lat.
Nieoczekiwanie na scenie pojawił się Tadeusz Seibert. Jego głos poruszył trenerów, którzy po krótkim czasie odwrócili krzesła. Margaret doznała szoku. Przed jej oczami ukazała się jej dawna sympatia.
Pozostali jurorzy nie kryli ciekawości, co do miłosnej historii piosenkarki. Ta jednak pokrótce opowiedziała, jak jeździli razem na festiwale. On skradł jej serce, ale wolał inne. Mieli wtedy zaledwie po 11 lat. Czyżby to było pierwsze zauroczenie artystki?
Teraz, gdy spotkali się po latach, ogień chyba rozpalił się również w sercu Seiberta, gdyż to właśnie Margaret wybrał na swoją trenerkę. Czy skończy się to słodką zemstą czy odrodzoną miłością?
