Barbara Kurdej-Szatan i jej mąż, Rafał Szatan, właśnie oczekują przyjścia na świat swojego drugiego dziecka. Kobieta z uwagi na swój stan i pandemię wirusa nie zdecydowała się na zagraniczne wakacje. Teraz żałuje?
Barbara Kurdej-Szatan już jakiś czas temu ogłosiła światu radosną nowinę. Jednak i tak bardzo długo udawało się jej ją trzymać w tajemnicy. Z pewnością pomógł jej w tym groźny koronawirus, przez którego była zmuszona spędzać większość czasu w domu.
Teraz, kiedy sezon wakacyjny w pełni, aktorka nadal przebywa w domu. Całą rodziną nie zdecydowali się na ostatnie w trójkę dalekie wakacje. Teraz Basia wrzuciła post, który może świadczyć o tym, że żałuje tej decyzji…
“Relaksik o zachodzie słońca 🍇🍸🥥 w Polsce. W ogródku. Można ? Można ! Nieeeee wcale nie zazdroszczę wszystkim wakacji za granicą …. 🤪” – podpisała fotkę z domową kawą.
Mąż Barbary postanowił ją jednak publicznie podnieść na duchu. W tym celu w następujący sposób skomentował jej zdjęcie:
“Nie ma co , zaraz odpalamy saunienkę i jacuzzi 🔥💪😈😈” – napisał Rafał Szatan.
A Wam podobają się wakacje w domu? Czy zdecydowaliście się na wyjazd?