Silny wiatr może spłatać każdej kobiecie niezłego figla. Przekonała się o tym dobitnie Edyta Górniak, która ostatnie chwile wakacji spędzała w słonecznej Grecji. Przez nieuwagę cały świat zobaczył jej pupę.
Kilka wolnych dni od pracy polska wokalistka postanowiła wykorzystać na odpoczynek w Grecji. Wybrała piękną wyspę Santorini i jacht, na których pływała po otaczających wyspę wodach. Niestety, Edyta Górniak nie przewidziała jednego, morska bryza i zwiewna sukienka to nie najlepsze połączenie.
Jednego możemy być pewni, jeśli jakiś Grek w tym momencie przepływał niedaleko to mógł zaobserwować bardzo “ciekawy” widok.
Niestety, jak możemy się domyślać, nagranie z pupą Edyty Górniak zostało usunięte z instagrama. W zamian za to pojawił się film roztańczonej Edzi. Cóż… pozostaje nam cieszyć się również i tym widokiem.