Małgorzata Rozenek-Majdan i jej mąż, Radosław, właśnie oczekują przyjścia na świat swojego pierwszego wspólnego dziecka. Mimo, iż to już trzecia ciąża celebrytki, sprawia jej ona wiele radości ale i nerwów. Teraz Gosia tłumaczy się z dłuższej nieobecności w mediach.
Małgorzata Rozenek-Majdan i jej mąż, Radosław, na początku pandemii byli naprawdę bardzo aktywni na Instagramach i pozostawali w stałym kontakcie z fanami. Po powrocie do Warszawy z kilkutygodniowej kwarantanny, uległo to jednak zmianie.
Z pewnością wielu fanów celebrytki myślało, że może zaczęła ona już rodzic. Jak się jednak właśnie okazało, Gosia nadal jest w dwupaku. Wstawiła na swój profil zdjęcie z coraz większym brzuszkiem, a przy okazji wytłumaczyła swoją kilkudniową nieobecność.
Celebrytka przyznała, że w ostatnim czasie ciąży, postanowiła zadbać o wystrój domu. Jak wiemy nie od dziś, Gosia jest prawdziwą perfekcjonistką jeśli chodzi o wnętrza i jak podkreśliła chciała nacieszyć się domem póki jeszcze jest w takiej formie jak dotychczas.
“Kocham jego kolorystykę i klimat, ale to ostatni czas kiedy widzę go w takim stanie, bo niedługo, będzie tu bardziej słodko 😉 mało mnie na insta ostatnio, bo chce być pewna, że ze wszystkim zdążę na czas” – wyznała.
Małgorzata Rozenek-Majdan zdradziła również, że już niedługo podzieli się na swoim profilu zdjęciami pokoiku przygotowanego dla maleństwa.
“Niedługo wrzucę zdjęcia pokoju #dzidziuśmajdana Dziękuje Wam wszystkim za miłe wiadomości, które do mnie wysyłacie i troskę, którą mi okazujecie. Jesteście Kochani ❤️” – dodała celebrytka.
Czy wy też nie możecie się już doczekać, aby zobaczyć co przygotowała Perfekcyjna Pani Domu dla swojego maleństwa?
