Jennifer Aniston chyba nigdy nie przestanie nas zaskakiwać. Poważny jubileusz, rekord na instagramie i teraz jeszcze spektakularny występ w programie Ellen DeGeneres. Aktorka wie, jak zapewnić rozrywkę swoim fanom!
Gwiazda ostatnio przeżywa prawdziwe odrodzenie. Obchodzimy właśnie 25. rocznicę emisji pierwszego odcinka kultowego serialu „Friends”, w którym Aniston grała główną rolę, lecz nie tylko tego dotyczy obecny rozgłos gwiazdy.
Aktorka bardzo ceniła sobie swoją prywatność, nie udzielała się w social mediach i nie wystawiała prywatnego życia na pokaz. Ostatnio jednak postanowiła przekonać się, jak to jest z tym Instagramem, z którego wszyscy tak namiętnie korzystają i założyła profil. Nikt nie spodziewał się, że to właśnie do niej będzie należał nowy rekord Guinessa.
Jen, bo właśnie o taki zwrot poprosiła swoich instagramersów, w zaledwie 5 godzin zebrała MILION FOLLOWERSÓW!!! Inne gwiazdy i fani byli naprawdę zachwyceni osiągnięciem Aniston. Udostępniali jej zdjęcia i witali ją serdecznie w instagramowej rodzinie.
Kiedy emocje trochę opadły i sprawa zaczęła przycichać, aktorka postanowiła działać. Została nawet zaproszona do programu Ellen DeGeneres, by tam opowiedzieć o swoich ostatnich, fenomenalnych osiągnięciach.
W pewnym momencie programu Ellen zapytała aktorkę, kiedy ostatnio całowała się z kobietą… Aniston szybko odpowiedziała – Nie całuję dziewczyn w usta, nie… W tym momencie prezenterka pochyliła się w jej kierunku i dały sobie delikatnego całusa.
Ten filmik stał się nowym ulubieńcem internautów. Pojawiły się bardzo pozytywne komentarze:
„Nigdy nie byłam tak podekscytowana, jak teraz!”
„Marzenie!”
„Moje dwie ukochane legendy.”
Czy Waszym zdaniem Aniston jest nową królową instagrama?
