Joanna Liszowska i jej iście świąteczna dekoracja na głowie pokonały cały system. Nietypowe połączenie czapki i uszu to fryzura bardziej nadająca się do cyrku, aniżeli do składania Bożonarodzeniowych życzeń.
Liszowska zszokowała swoich fanów. Aktorka postanowiła złożyć im życzenie na Instagramie. Dekoracja na jej głowie pozostawia wiele do życzenia. Joanna postanowiła pójść w groteskę i przyjmując takie założenie, z pewnością jej się to udało. Jakby nie patrzeć, stylizacja nijak ma się z poważnymi słowami gwiazdy.
Przebrana za elfa z bombkami na uszach, artystka przekazała followersom szczere życzenia. Przede wszystkim życzyła miłości i życia w gronie najbliższych. Oby ta świąteczna atmosfera utrzymywała się jak najdłużej. Fani od razu zareagowali na szczere słowa, płynące z głębi serca Liszowskiej. W odpowiedzi dostała ona mnóstwo pozytywnych i miłych słów,
Wielbiciele także życzyli jej tego, co najlepsze. Jej podejście pół żartem, pół serio poruszyło zapewne niejednego laika, który nie obchodzi zbyt tradycyjnie Świąt Bożego Narodzenia. Przebranie gwiazdy trochę zaskoczyło, ale na pewno również przykuło uwagę internautów. Inne publiczne życzenia nie przebiły pomysłowej Joasi. Zazwyczaj były składane z trasy, nagrane szybko z samochodu albo z rodzinnym akcentem przy wigilijnym stole. Brawo aktorce za kreatywność.
My również dołączamy się do życzeń. Oby przyszły rok obfitował w same sukcesu na płaszczyźnie zawodowej, jak i prywatnej.
