Tomasz Karolak wydał specjalne oświadczenie, w którym informuje o „próbie wrogiego przejęcia” swojego teatru przez Fundację Grażyny Wolszczak.
Tomasz Karolak i jego “Teatr IMKA” znalazł się w ciężkiej sytuacji. Z powodu epidemii koronawirusa i zamknięcia placówek kulturalnych teatr zaczął borykać z problemami finansowymi. Zwrócił się nawet do Związku Harcerstwa Polskiego z prośbą o ewentualne odroczenie czynszu i uzyskał pozytywną odpowiedź.
Nie był to jednak koniec jego zmartwień. Teatr IMKA wydał oświadczenie, w którym informuje, że Fundacja Garizon Sztuki należąca do jego koleżanki po fachu, Grażyny Wolszczak, próbuje przejąć go na własność.
Z niedowierzaniem przyjęliśmy informacje
„W czasie, gdy cała teatralna Polska jest dotknięta katastrofalnymi skutkami pandemii koronawirusa, co wymusiło zamknięcie teatrów oraz odcięło twórców teatralnych i artystów od źródła utrzymania – z niedowierzaniem przyjęliśmy informacje, że goszcząca w Teatrze IMKA od 2015 r. Grażyna Wolszczak prowadząca Fundację Garnizon Sztuki, od kilku miesięcy podejmuje starania o przejęcie miejsca naszej działalności artystycznej przy ul. Konopnickiej 6 w Warszawie.”
W dalszej części oświadczenia możemy dowiedzieć się, że gdy w 2015 nie miała gdzie się podziać Teatr IMKA przyjął ją pod swoje skrzydła i zapewnił miejsce do pracy, w której przez kolejne pięć lat korzystała z ich gościnności i zaufania.
Co na to Grażyna Wolszczak?
„Tymczasem po premierze ostatniego spektaklu fundacji Grażyny Wolszczak, w naszym Teatrze, już w grudniu 2019 r. rozpoczęła negocjacje z zarządcą zajmowanej przez Imkę powierzchni teatralnej, celem jej przejęcia dla potrzeb własnej Fundacji i prowadzonej przez nią działalności, skutkiem czego Teatr Imka po 10 latach istnienia na mapie kulturalnej Warszawy pozbawiony zostałby sceny i tym samym możliwości realizacji planów repertuarowych.”
Poza krytyczną oceną Grażyny Wolszczak możemy przeczytać również o nieetycznej postawie administratora budynku. Ostateczna decyzja jednak nie została jeszcze podjęta. Jedynie naczelnik ZHP, Anna Nowodworska, może nie dopuścić do odstąpienia budynku.
