Czasem mówi się, że gwiazda jest wzorem do naśladowania dla dzieci i młodzieży. Zdecydowanie nie można tak mówić w przypadku Radosława Liszewskiego. Okazuje się, że artysta nurtu disco polo był bardzo słabym uczniem i nawet nie dokończył edukacji w liceum!
Co tu dużo gadać, zmieniałem szkoły, z nauką zawsze byłem na bakier. Ale za to pięknie śpiewałem i dzięki temu szybko zacząłem zarabiać pieniądze – przyznał Liszewski, w rozmowie z magazynem “Rewia”.
Przypomnijmy, Radosław Liszewski jest na poważnie związany z muzyką od 2000 roku, kiedy to założył zespół Weekend. Po 12 latach istnienia zespołu i niewielkich sukcesach, udało mu się wyprodukować piosenkę “Ona tańczy dla mnie”, która stała się prawdziwym hitem internetu.
Oczywiście, można powiedzieć, że szkoła w żaden sposób nie jest potrzebna do odniesienia sukcesu, jednak warto również podkreślić, że w tym przypadku młodzież nie powinna brać przykładu ze swojego idola.
W tamtych czasach jak ktoś był nieukiem to nie szedł do liceum, lecz do zawodowki. Do liceum nie zdalby egzaminów.
Teraz to kompozytorzy. On komponuje ha ha. Jak tacy ludzie to kompozytorzy to kim nazwać Niemena Romualda Lipko ???
Teraz to kompozytorzy. On komponuje ha ha. Jak tacy ludzie to kompozytorzy to kim nazwać Niemena Romualda Lipko ??? Kurwa gwiazdy