Temat wyborów parlamentarnych pozwolił wielu gwiazdom uzewnętrznić się przed fanami i zachęcić ich do spełnienia obywatelskiego obowiązku. Jak wiemy, Marina Łuczenko miała na ten temat inne zdanie, a konsekwencje jej zachowania odczuwa do teraz.
Pomimo nieprzychylnych opinii w sprawie jej “apolityczności” żona Szczęsnego nie zniknęła z mediów społecznościowych. Aktywnie brała udział w sesjach zdjęciowych, których efektami dzieliła się na swoim Instagramie.
Pod jednym z nich pojawił się komentarz fana, który uderzył w najczulszy punkt celebrytki. “Na wybory taka odstrzelona idziesz?” – napisał pod opublikowanym przez nią zdjęciem. To dla Mariny było zbyt wiele dlatego celebrytka zdecydowała się odpowiedzieć na uszczypliwość.
“Ale to ma być śmieszne czy co? Bo nie wiemy, o co chodzi. To ty na siłownię idź” – napisała poirytowana piosenkarka. Szybko jednak zdała sobie sprawę, że jako osoba medialna nie powinna jawnie obrażać fanów i skasowała komentarz.
Co ciekawe, nie zdecydowała się na opublikowanie nowego i zwyczajnie zamiotła sprawę pod dywan!