Syn Zenona Maryniuka oficjalnie wrócił do żony. “Żadnego rozwodu nie będzie!”

Daniel Martyniuk wraz z żoną. Foto: PAP

Daniel Martyniuk zawdzięcza swoją sławę nie tylko tacie, ale także wielkiemu skandalowi miłosnemu jakim wraz z żoną raczyli media i opinię publiczną. Wszystko wskazuje na to, że kryzys w ich związku został zażegnany!

Niecały rok małżeństwa przyniósł młodym naprawdę wiele problemów. Pierwsze doniesienia o kłopoatch w ich związku pojawiły się, kiedy w domowej sprzeczce niezbędna była interwencja policji.

Później Daniel planował złożyć pozew o rozwód, jednak kiedy jego żona dowiedziała się o planach męża, wzięła sprawy w swoje ręce i… jako pierwsza skierowała sprawę do sądu! Kiedy wszyscy myśleli, że ich małżeństwo jest już legendą, a biedny Zenon Martyniuk próbował pogodzić młodych, sprawa przybrała nieoczekiwany zwrot.

Ewelina i Daniel świętowali razem rocznicę ślubu! Potwierdza to sam Daniel, który w rozmowie z “Twoim Imperium” powiedział: – Była wspólna kolacja, ale wolałbym szerzej o tym nie mówić, gdyż jest to dla nas bardzo osobista sprawa.

Uspokoił także fanów, mówiąc, że kryzys w małżeństwie przeszedł do historii. – Zapewniam, że w tej kwestii wszystko jest w jak najlepszym porządku. Ewelina i ja jesteśmy razem – dodaje.

A sprawa rozwodu? Z wypowiedzi Daniela wynika, że to już koniec rodzinnych dramatów! – – Już o tym nie myślimy. Żadnego rozwodu nie będzie! – obiecuje syn króla disco-polo.