
Izabela Janachowska została skrytykowana za maseczki “ślubne”. Teraz odpowiada hejterom: “Tak, półmózgi, są koronkowe z zewnątrz!”.
Izabela Janachowska to była tancerka, prezenterka telewizyjna, wedding planerka i od niedawna projektantka sukien ślubnych. Ze względu na obowiązek noszenia maseczek ochronnych, pomysłowa celebrytka postanowiła zaprojektować maseczki “ślubne”.
Kochani, pomyślałam o Pannach Młodych, które mają ślub w tym roku i jeśli nic się nie zmieni, będą musiały w tym wyjątkowym dniu nosić maseczkę… – napisała troskliwa celebrytka na Instagramie. Specjalnie stworzyłam takie, które pasują do sukien ślubnych z mojej kolekcji i do każdej zamówionej u mnie w showroomie sukni dołączona będzie piękna maseczka. Są koronkowe, błyszczące, delikatnie zdobione, białe, beżowe… idealne. – czytamy.
Jednak nie wszystkim internautom spodobał się taki pomysł. Izabela została skrytykowana w komentarzach.
“Słabe trochę, bo taka maseczka nic nie zatrzyma… Koronkowa? To chyba tylko po to, żeby była… kiepski pomysł”, “Nie wiem, czy śmiać się, czy płakać. Mam nadzieję, że traktuje to pani z przymrużeniem oka”, “Czego ludzie nie wymyślą, żeby zarobić na głupocie ludzkiej”, – czytamy pod postem.
Teraz Janachowska postanowiła odpowiedzieć na hejt. Padły mocne słowa.
– Do wszystkich hejterów: Rząd nakazał nam zakrywać usta i nos… Mają gdzieś, czym je zakrywamy. Mówią, że może to być nawet szalik! Ok? Szalik! Przypomnijcie mi, jak on nas zabezpiecza przed wirusem? Ja zrobiłam maseczki z zalecanych tkanin i dodatkową kieszonką na filtr i daję je za darmo swoim klientkom, ale i tak źle! Krytykujecie, bo są koronkowe! Tak, półmózgi, są koronkowe z zewnątrz! Mają podszewkę i kilka warstw! Jeszcze mało? Ciekawa jestem, jakich maseczek wy używacie i jak… Bo jak chodzę po ulicach, to większość ludzi chodzi z maseczkami na brodzie lub nie zakrywa nosa. P.S. Dla hejterów “półmózgi” to komplement – napisała na swoim profilu instagramowym.