Jerzy Stuhr właśnie opuścił szpital i powoli wraca do zdrowia. Jego syn, Maciej ujawnił stan zdrowia aktora. “Opatrzność nad nim czuwa”.
Kilka tygodni temu Jerzy Stuhr przeszedł udar mózgu. Aktora przetransportowano śmigłowcem do Krakowa, gdzie rozpoczęła się walka o jego życie. Aktor wychodzi z bardzo ciężkiego stanu nadzwyczaj dobrze, co według lekarzy jest wynikiem błyskawicznie udzielonej pomocy.
Na szczęście Jerzy dość szybko wrócił do domu, gdzie powoli wraca do pełni sił. Podczas rozmowy z reporterką “Wydarzeń” syn aktora, Maciej opowiedział o stanie zdrowia ojca.
– Odpukać, na dziś stan jest świetny i samopoczucie dobre. Tato jest bardzo pogodny i bardzo radosny. Przechodziliśmy zawały z tatą i chorobę nowotworową, a teraz udar mózgu. Kiedyś w harcerstwie była taka sprawność: “trzy pióra”. Te makabryczne “trzy pióra” są zdobyte i, póki co, wydaje się, że sobie z nimi poradził. Wielka opatrzność nad nim czuwa – powiedział.