Kilkanaście lat temu był na topie wśród polskich aktorów. Znała go cała Polska, a jego kultowe potrafił odegrać każdy widz. Niestety, czasy świetności Janusza Rewińskiego już dawno minęły, a aktor musiał znaleźć zupełnie inne źródło dochodu.
Stefan “Siara” Siarzewski mieszkał w ogromnej warszawskiej wilii z basenem. Janusz Rewiński wybrał jednak zupełnie inne otoczenie i wyprowadził się na wieś, aby tam zająć się rolnictwem.
Miejscem, które wybrał do osiedlenia okazała się niewielka wieś Nowodwór w okolicach Mińska Mazowieckiego. To tam właśnie znajduje się gospodarstwo aktora.
Na 12 hektarach ziemi mam las, stawy rybne, łąki i pastwiska. Hoduję cztery konie, dziesięć owiec, cztery kozy, kury i kaczki. Koszę łąki, suszę siano, wycinam gałęzie, zabezpieczam sobie opał, drewno na zimę. – mówił w rozmowie w WP.pl
Od czasu do czasu Rewiński angażuje się w bieżącą politykę. W 2015 roku poparł oficjalnie Andrzeja Dudę jako kandydata na prezydenta RP. Kilka dni temu mogliśmy zobaczyć go w spocie reklamowym PiS w wyborach do parlamentu.
Choć aktor wielokrotnie wyrażał chęć powrotu do zawodu, to jednak od dłuższego czasu żaden reżyser nie widzi go w obsadzie swojego filmu.
Po raz ostatni na niebieskim ekranie widzieliśmy go w 2007 roku, kiedy to zagrał rolę dyrektora banku w filmie Ryś. Produkcja nie okazała się jednak wielkim hitem.
Wyrazy uznania i życzenia wysokich plonów i zdrowia.