Krzysztof Ibisz tańczy i to całkiem nieźle mu to wychodzi. Nie każdy spodziewał się takiego talentu po znanym prezenterze telewizyjnym. Jak się okazuje potrafi ruszać się lepiej od niejednego uczestnika prowadzonego przez niego show. Czy w kolejnej edycji wystąpi jako “gwiazda”?
Krzysztof Ibisz zadał szyku. Najpierw pokazał próbkę swoich możliwości podczas nagrań z backstage’u z pozostałymi gospodarzami gali “Miss Supernational 2019”, teraz szaleje w parze z Dominiką Gwit. W ciągu godziny zdobyli już oni ponad 5 000 wyświetleń i ponad 100 komentarzy.
Fani nie szczędzą pochwalnych słów. Tak zwariowanego Ibisza nikt jeszcze nie widział. Konferansjer najbardziej eleganckich i elitarnych wydarzeń, zazwyczaj jest dość powściągliwy. Kulturalny, błyskotliwy, ale nikt nie spodziewałby się po nim aż takiej spontaniczności. Jak widać Ibisz ma dwie twarze.
Jedno jest pewne, na brak kondycji nie może narzekać. Mimo swojego wieku, sylwetki, wytrzymałości i tempa, jakie przyjęli z Gwit w tańcu, może mu pozazdrościć niejeden dwudziestolatek. Ciekawe czy Maksymilian i Vincent odziedziczyli po ojcu umiejętności taneczne. Jak wiadomo, dziennikarskie jak najbardziej, tylko co z poczuciem rytmu…
