Chciałoby się powiedzieć „O mnie się nie martw”. Trudno jednak, gdy kolejne cięcia TVP z dnia na dzień pozostawiają aktorów na bruku.
Serial „O mnie się nie martw” był już od dawna emitowany na antenie TVP. Plejada polskich gwiazd takich jak Domagała, Śleszynśka, Kulig czy Adamska wcielała się w wyjątkowe i bardzo lubiane przez widzów role. To właśnie Ola Adamska na swoich social mediach podzieliła się z obserwatorami tą niespodziewaną wiadomością.
“Dzisiaj moje serce krwawi. Wczoraj wieczorem zadzwonił do mnie kierownik produkcji serialu “O mnie się nie martw”, że Telewizja Polska nie przedłuża z Aksonem (Akson Studio, producent serialu – przyp. red.) produkującym ten serial kontraktu na kolejne sezony. I już nawet nie tyle jest mi smutno, że… Chociaż jest mi smutno, że z dnia na dzień została rozdzielona moja zawodowa rodzina, bo byliśmy ze sobą od pięciu lat” – mówiła Adamska na swoim Instagramie.
Pożegnała się z kolegami z planu i widzami w umieszczonym poście i nie kryła tam swego żalu co do władz stacji.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Kto następny straci pracę i zniknie z ramówki państwowej telewizji? Czy na wiosnę obejrzymy tam jedynie powtórki? Każdego dnia żegna się ktoś z gmachem przy Woronicza. Zobaczymy na kogo padnie w najbliższych dniach.