Nagłe rozstanie z Czarkiem Jóźwikiem i romans z Sebastianem Fabijańskim przysporzyły Maffashion nie lada problemów. Fani ochoczo komentują jej poczynania i ostro krytykują postawę szafiarki.
Na Instagramie Julii Kuczyńskiej – Maffashion pojawiają się setki zdjęć poświęconych modzie, jednak wydawać by się mogło, że większe zainteresowanie budzą perypetie miłosne blogerki.
Fani ochoczo komentują jej miłosne poczynania odkąd Maff rozstała się z Czarkiem nad talerzem sushi i równie szybko jak zakończyła wieloletni związek, związała się z aktorem Sebastianem Fabijańkim. Ostatnio jedna z obserwatorek postanowiła zwięźle podsumować życie Julki.
“Szkoda Czarka tylko w tym wszystkim. Tu niby wielce zakochana, a raz-dwa się liżesz z innym typem specjalnie przed paparazzi. Szkoda, że Cię nie zostawił wcześniej” – napisała pod zdjęciem szafiarki.
Kuczyńska postanowiła dać upust emocjom i odnieść się do swojej sytuacji życiowej.
“Oboje układamy sobie życie oddzielnie, bo oboje tego chcieliśmy. Nie znasz naszej relacji. Nie wiesz, co u nas w domu i sercach się dzieje. Ludzie mają taką niespotykaną łatwość w ocenianiu innych i pisaniu scenariuszy o nich. A zapominają, że sami tego nie lubią w stosunku do siebie oraz że jest to nieuczciwe. Ignorancja. Paparazzi? My nie wiedzieliśmy, że ktokolwiek z ukrycia nas śledzi przez cały dzień” – tłumaczyła się Maffashion.
Postanowiła także skomentować obecność swojego byłego chłopaka na Tinderze…
“Niestety od zerwania to z każdą osobą, z którą by mnie zobaczono, by połączono mnie od razu… Czarek też na Tinderze pojawił się od razu. Każdy ma prawo ułożyć sobie życie. I nieważne, co ludzie piszą i myślą. Ważne, że my się szanujemy i rozstaliśmy się jako kumple” – podsumowała.