
Michał Wiśniewski po raz kolejny postanowił zabrać głos w sprawie filmu Latkowskiego “Nic się nie stało”. Lider zespołu “Ich Troje” mocno uderza w Wojewódzkiego. Będzie wojna?
Film dokumentalny “Nic się nie stało” wywołał prawdziwą burzę w mediach. W materiale Sylwester Latkowski ujawnia kulisy afery pedofilskiej w jednym z sopockich klubów. Mimo to, że głównym bohaterem filmu dokumentalnego był Krystian W., ps. “Krystek”, reżyser postanowił zwrócić się też do celebrytów, które bywały w “Zatoce Sztuki”. Jedną z tych osób był Kuba Wojewódzki.
Michał Wiśniewski postanowił skomentować sytuacje. Podczas rozmowy w programie “Kwarantanna Live” portalu “Plejada.pl” lider zespołu “Ich Troje” po raz kolejny wbił szpilę Wojewódzkiemu.
Przecież Kuba Wojewódzki jest osobą niewinną. Każdy z nas jest niewinny, dopóki nie udowodni mu się winy. Czy Latkowski pokazał coś, co nie jest prawdą? Kuba Wojewódzki bywał w Zatoce Sztuki, jak i milion innych ludzi. Ja też mogłem tam być. Więc wystarczy prosty komentarz: “nie widziałem”, that’s it – powiedział gwiazdor.
Michał uważa, że ciąganie Latkowskiego po sądach nie jest konieczne i nazwał Wojewódzkiego “inteligentnym facetem zgrywającym przygłupa”.
Kuba Wojewódzki ma się po prostu za osobę absolutnie nietykalną. Wychodzę z założenia, że Kuba jest inteligentnym facetem zgrywającym przygłupa. Jeśli jest inteligentny, to powinien inteligentnie zareagować. Straszenie sądem? Tu nie było nawet inwektyw… – dodał muzyk.