Życiowy dramat Michała Wiśniewskiego! Artysta walczy z potwornym nałogiem

Zaskakujące doniesienia! Michał Wiśniewski prosi żonę, aby wróciła. Foto: print screen z YouTube/ Radio ZET
Zaskakujące doniesienia! Michał Wiśniewski prosi żonę, aby wróciła. Foto: print screen z YouTube/ Radio ZET

Michał Wiśniewski szczerze opowiedział o swoim nałogu. Lider zespołu “Ich Troje” przyznał, że czasem nadal zdarza mu się pić.

Michał Wiśniewski od 30 lat zmaga się z alkoholizmem. Jak się okazało, już od 6 lat muzyk jest w trzeźwości, jednak czasem zdarza mu się wypić. Podczas rozmowy z Plejadą gwiazdor opowiedział o swoim nałogu oraz o tym, jak z nim walczy.

Ja jestem zaszyty, więc nie grozi mi teraz topienie smutków w alkoholu. Ale dla innych ludzi, którzy mają problemy z piciem, to może być trudny czas. Ja nie piję od sześciu lat. Jak kończy mi się “wszywka”, to trochę popiję, ale generalnie teraz mam spokój do września. Ja sobie bez tego, po prostu z tym nie radzę, każdy ma swój sposób na tę walkę – powiedział Wiśniewski.

Michał zdaje sobie sprawę z tego, że z powodu błędów przeszłości przylgnęła do niego “łatka” alkoholika. Mimo to muzyk nadal czuje swoją odpowiedzialność społeczną.

Niestety wiem, że społeczeństwo szufladkuje ludzi i ja będę zawsze tym, który miał milion żon, narobił mnóstwo dzieci i był alkoholikiem. Jednak jeżeli chodzi o nałóg, to jest bardzo nieodpowiedzialne o tym nie mówić. Nie jest to fajny “znak firmowy” dla mnie, ale jeżeli kilkadziesiąt osób zaszyło du***o i wygrało życie dzięki temu, że ja o tym powiedziałem – to było warto – wyznał.

11 KOMENTARZE

  1. Trzymajcie poziom, zawsze uważałem was za dobre czasopismo, więc dajcie sobie spokój z takimi wrzutkami, jak kogoś interesują problemy życia cwelebrytów to zawsze mogą sobie pójść na pomponik.

    • Popieram, zwłaszcza, że czytam N.Czas od roku chyba 1992-3. Kiedyś za takie artykuły o Zenku-bzdęku, Michałku pomarańczowym opoju to redaktorzy, Muszce, Kubie-z kompleksem Piotrusia Pana to: JKM. St. M. J. SZ. – by was śmiechem zajebali.

  2. Poprawka! Popieram, zwłaszcza, że czytam N.Czas od roku chyba 1992-3. Kiedyś za takie artykuły o Zenku-bzdęku, Michałku pomarańczowym opoju , Muszce, Kubie-z kompleksem Piotrusia Pana to redaktorzy: JKM. St. M. J. SZ. – by was śmiechem zajebali.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here