Marcin Miller królem w RPA?! Muzyk zaskoczony zasięgiem

Marcin Miller nie wróci już do Polski?! Boysi gwiazdami USA
Marcin Miller/Fot. Instagram @marcinmillerboys

W poniedziałek było “Trzech Króli”, we wtorek Marcin Miller wstawił zdjęcie z berłem, w szacie i koronie. Jak się okazało zdjęcie przesłał mu jeden z fanów, który zapytał lidera zespołu “Boys” czy ci planują zagrać koncert w RPA.

Marcin Miller zdziwił się, że i tam mają wielbicieli swojej muzyki. Fotografia wokalisty robi wrażenie. Biorąc pod uwagę poniedziałkowe święto, fan świetnie wyczuł moment przesłania mu jej. Jednak na Marcinie większe wrażenie zrobiło pytanie o koncert w RPA. Nigdy nie planował jak dotąd podróży do Republiki Południowej Afryki.

“Boys” może się poszczycić zagranicznymi koncertami, ale chyba żaden z członków zespołu nie spodziewał się, iż kiedyś przyjdzie im grać w RPA. To piękny kraj, niemniej jednak odległy od rodzimych stron Millera. Ten postanowił udostępnić wiadomość od Afrykańczyka i dać do zrozumienia Polakom, że na innych kontynentach także kochają disco polo.

Być może Marcin przyjmie propozycję i uda się zorganizować jakiś koncert w Republice Południowej Afryki. Akurat chłopaki na pewno nie będą narzekać na mroźną pogodę. Jak dotąd jedyną pozaeuropejską stronę, w którą wybierali się polscy piosenkarze, była Ameryka Północna. Tam koncertowali dla Polonii. Mowa w głównej mierze o wokalistach gatunku disco polo. Czyżby Miller przebił Zenka i podbił Afrykę? Każdy król miałby swój teren…