Już wiadomo kto zasiądzie w komisji i wyłoni polskiego reprezentanta, który pojedzie na Eurowizję 2020. Jak się okazuje, są nimi uczestnicy poprzednich edycji europejskiego konkursu. Skład jurorów jest taki sam jak skład sędziowski w “Szansie na sukces”.
To niewątpliwi artyści, którzy poza sławą, mają również niesamowity głos i talent. Skład jurorów na Eurowizję 2020 jest naprawdę imponujący. Zasiądą w nim: Michał Szpak, Cleo i Gromee. Widząc tego ostatniego, aż chce się zapytać, gdzie w tej komisji zaginęła Edyta Górniak…
Donatan i Cleo reprezentowali Polskę w Eurowizji 2014. Tam piosenkarka zajęła 14. miejsce i tym samym wywołała ogromny skandal. Zarzucono jej emanowanie swoimi wdziękami i urodą. Nie spodobały się krytykom dość mocno wyeksponowane biusty tancerek. To właśnie z Cleo swoją karierę rozpoczęła Ola Ciupa.
Michał Szpak natomiast reprezentował Polskę w 2016 roku. Wówczas artysta zajął ósme miejsce i tym samym zyskał jeszcze większą popularność. Od tamtego czasu jest w ścisłej czołówce najczęściej angażowanych wokalistów w Polsce. To właśnie jego występ uświetnia największe gale, eventy i wydarzenia.
Gromee i Lukas Meijer starali się dostać do finału i reprezentować Polskę w konkursie Eurowizji 2018. Niestety nie udało im się przejść wstępnych kwalifikacji i w tamtym roku nasz kraj nie znalazł się na wielkiej scenie. Jak widać Europejczykom nie przypadł do gustu ich hit, do którego chętnie bawili i nadal bawią się Polacy.
Wiemy jak poszło im w konkursie. Cała trójka doskonale wie, jakie towarzyszą temu emocje. Po części być może nawet udało im się poznać poniekąd gust Europy. Najbliżej sukcesu był Michał Szpak. Ciekawe zatem, kto według zdolnego trio powinien znaleźć się na scenie i powtórzyć sukces Edyty Górniak…
