Weronika Rosati na łamach “Wysokich Obcasów” zdradza swoje mroczne tajemnice. Opowiada o koszmarze, jaki rozgrywał się w jej związku z popularnym ortopedą Robertem Śmigielskim. Aktorka wyznała, że była bita. “Dostałam w twarz tak mocno, że upadłam na ziemię” – opowiada.
O konflikcie pomiędzy celebrytką a szanowanym ortopedą, pisze większość mediów w Polsce. Teraz Weronika Rosati postanowiła zdradzić jakie przeżyła piekło.
Aktorka udzieliła wywiadu Magdalenie Środzie, w którym podała dokładną datę doznania przemocy fizycznej od partnera: miało to miejsce przed “Wielkim Balem TVN-u” w 2016 roku. Impreza odbyła się w sobotę 3 września.
– Pierwszy raz zostałam uderzona kilka godzin przed balem TVN we wrześniu 2016 roku. Powodem była zazdrość, dostałam w twarz tak mocno, że upadłam na ziemię – wyznała Rosati.
Potem celebrytka, na łamach “Wysokich Obcasów”, opowiada równie wstrząsające rzeczy. – W moim kamperze podczas kręcenia serialu uderzył mnie, jak trzymałam półroczne dziecko na ręku. Nie mogę nawet myśleć, co by się stało, gdyby takie maleństwo wypadło mi z rąk – zdradza Rosati.
Źródło: Wysokie Obcasy
