To może być przełomowe wydarzenie w życiu Oli Janczarskiej, córki Ewy Błaszczyk. Jak poinformowała założycielka fundacji Akogo, ostatnio poraz pierwszy w mózgu dziewczyny pojawiły się fale alfa.
Pytanie pana ma związek z wyścigiem z czasem i z badaniami naukowymi świata. Naszym zadaniem jest utrzymywać Olę w jak najlepszej formie (…) i ona jest bardzo dobrej formie. To jest bardzo rzadkie, żeby po tylu latach ktoś po prostu jeszcze żył albo miał tak dobre wyniki. I to wszystko się dzieje, ona po tych wszystkich zabiegach, które do tej pory robiliśmy, nie degraduje się, tylko np. się jej poprawia EEG. Miała po raz pierwszy fale alfa w mózgu, czyli te normalne, wcześniej przez lat 18 ich nie miała – mówiła w rozmowie z portalem Przeambitni.
Jednocześnie Ewa Błaszczyk wypowiedziała się również na temat kwestii samych wybudzeń ze stanu śpiączki.
Są dwa suwaki. Jeden – wytrzymałość organizmu i jego dobra forma, a potem odkrycia naukowe świata na ten temat. I to wszystko robimy – podkreśliła.