Rodzice Pawła Królikowskiego pożegnali syna w szpitalu. Jadwiga i Jan Królikowscy byli przy nim do końca.
Rodzice Pawła Królikowskiego pożegnali syna. Popularny aktor zmarł w ubiegły czwartek nad ranem. Miał 58 lat.
Królikowski miał poważne problemy ze zdrowiem. Przed 5 laty przeszedł operację wycięcia tętniaka mózgu. Niestety, pod koniec ubiegłego roku jego stan zdrowia się pogorszył. Trafił wówczas do szpitala, gdzie lekarze z trudem uratowali mu życie.
Aktor został wprowadzony w stan śpiączki farmakologicznej. Po wybudzeniu jego stan pogarszał się, co też uniemożliwiło mu samodzielne oddychanie.
Do końca z aktorem byli jego rodzice. Na co dzień mieszkają oni w Zduńskiej Woli.
– Przyjechali kilka dni przed jego śmiercią i czuwali przy jego łóżku. Pani Jadwiga i Pan Jan są w rozpaczy – poinformował “Super Express” anonimowy informator.
Królikowskiego łączyła z rodzicami bardzo silna więź. Wielokrotnie wspominał, że jego dom był skromny, ale rodzinny i pełen miłości. Nic więc dziwnego, że obecnie pogrążyli się oni w rozpaczy po stracie syna.