Podczas Wigilii należy pamiętać, by wyglądać schludnie, elegancko i odpowiednio do okazji. Czas oczekiwania na narodziny Chrystusa to bardzo poważny moment przemyśleń i skruchy. Wielu wiernych podąża wówczas do spowiedzi i raczej unika żałobnych kolorów. Polska WAG postanowiła obalić tradycję i chyba lekko przesadziła na Święta.
Jedna z najbardziej popularnych WAG postawiła na czerń, w której pozowała przy Bożonarodzeniowym drzewku wraz z mężem i córką. Mowa oczywiście o Annie Lewandowskiej. Ta spośród pokaźnej garderoby postawiła na ponadczasową czerń. Ta jednak nie do końca odzwierciedla cały zamysł święta. Trenerka przesadziła z nadmiarem pogrzebowego koloru.
Robert i Klara dostosowali swoje outfity do tradycji Świąt i oboje mieli akcenty w odcieniach czerwieni. Lewandowska natomiast postawiła na total look i oddała się całkowicie czerni. Być może przed drugą ciążę WAG nabyła się kompleksów i w ten oto sposób chciała jak najbardziej się wyszczuplić. Odpowiednie zdjęcie to ogromny sukces.
Tylko czy w drodze do ideału nie zagubiła tradycji i dobrego samopoczucia? Ania powinna być dumna, że w tym wieku udało jej się zajść w ciążę i już niebawem na świat przyjdzie kolejna członkini rodziny. Fakt faktem, Roberta nie czeka łatwe życie – trzy kobiety w domu to inny armagedon. Zapewne większość czasu będzie spędzał na treningach.