Syn Zenka Martyniuka przebywa w areszcie. Czy wyjdzie za kaucja? Jest oficjalne oświadczenie sądu w tej sprawie.
Od ponad tygodnia syn słynnego Zenka Martyniuka przebywa w białostockim areszcie. Po powrocie z zagranicy mężczyzna musiał poddać się dwutygodniowej izolacji domowe. Jednak mężczyzna nie podporządkował się zasadom.
Jak podaje “Super Express”, Daniel M. został aresztowany na miesiąc oraz dostał osiem mandatów w wysokości 500 złotych. Oprócz tego mężczyzna dostał karę w wysokości 10 tysięcy złotych od sanepidu.
Jak się okazało, rodzina Martyniuków starała się, aby wyszedł na wolność wcześniej. Niestety, nie będzie to możliwe.
Sąd, który postanowił zastosować środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres jednego miesiąca, tj. do dnia 8 maja 2020 r., do godz. 14, uznał, że istnieje duże prawdopodobieństwo, że podejrzany jest sprawcą zarzucanych mu czynów. Nadto ustalił, że w sprawie zachodzi przesłanka szczególna zastosowania środka zapobiegawczego o charakterze izolacyjnym w postaci obawy tzw. matactwa procesowego. W ocenie sądu istnieje uzasadniona obawa podejmowania przez podejrzanego działań zmierzających do uniknięcia odpowiedzialności karnej i podejmowania działań utrudniających postępowanie – informuje koordynator Biura Prasowego Sądu Rejonowego w Białymstoku.
Zrozum debilny redaktorku…ch*j nas to obchodzi!