Gdzie Ci mężczyźni? Prawdziwi tacy… – pytała kiedyś w piosence Danuta Rinn. Odpowiedź na to pytanie znają fani Pawła Domagały. Aktor i piosenkarz nie ukrywa, że jego podejście do życia w związku jest bardzo konserwatywne, a wielu powiedziałoby nawet “staroświeckie”.
Domagała od 2013 roku jest w związku małżeńskim z Zuzanną z domu Grabowską. Para zdecydowanie nie należy do tych, które moglibyśmy określić jako związek celebrycki. Obydwoje unikają czerwonych dywanów, blasku fleszy i wywiadów w portalach plotkarskich. Jak sami mówią, wolą się skupiać na wychowywaniu 7-letniej Hani i rocznej Basi.
“Pana żona jest wielką szczęściarą” – napisała jedna z fanek pod zdjęciem na Instagramie, w którym widać uśmiechnięte małżeństwo.
Słowa te zapewne odnoszą się do niedawnej wypowiedzi, której aktor udzieli w popularnym programie Kuby Wojewódzkiego. W trakcie rozmowy o związkach, przyznał on, że jednym z najważniejszych aspektów ich miłości jest wierność.
– Bo dla mnie wierność jest najważniejszym atrybutem męskości i naprawdę tego chciałbym się trzymać. Bo co mnie określa bardziej jako mężczyznę niż wierność przysiędze, jaką się złożyło? — pytał.
Ta wypowiedź natychmiast podbiła serca fanów aktora. Konserwatywne podejście do życia zamiast odrzucać, okazało się wabikiem. Zdecydowana większość odbiorców twórczości Domagały podkreśliła, że jest zachwycona taką postawą artysty.
Paweł Domagała jeszcze bardziej wzruszył swoich fanów, gdy opowiedział o szczegółach powstania hitu “Weź nie pytaj”. Okazuje się bowiem, że piosenka powstała po tym, jak aktor dowiedział się, że kolejny raz zostanie ojcem.