Po raz kolejny w show “Kuba Wojewódzki” pojawiła się znana restauratorka Magda Gessler razem ze swoim synem Tadeuszem Mullerem. Gessler opowiada o swoich zmianach życiowych.
Magda Gessler pojawiła się na TVN w kolejnym odcinku “Kuba Wojewódzki” tym razem z synem. Restauratorka opowiada o zmianach, które wydarzyły się w jej życiu. Tym razem zabrała ze sobą swojego syna Tadeusza Mullera.
Gessler “przeraziła” wszystkich wiadomością, że już nie przeklina.
-Byłam z Tadeuszem w Gwatemali i Tadeusz mnie oduczył – stwierdza restauratorka
Nie obeszło się bez promocji syna. Tadeusz Muller wcześniej studiował psychologię, ale nie skończył jej. Mimo to pracował jakiś czas w zawodzie, pomagał osobom z autyzmem
-To była fenomenalna praca, która nauczyła mnie nie skupiać się na mnie, tylko na innych ludziach. Bardzo ważna lekcja życiowa, która trwała 3-4 lata – powiedział Tadeusz
Magda Gessler znana też ze swojego ekscentryzmu, pod czas programu zatańczyła z Kubą flamenco.
Kuba Wojewódzki zazwyczaj nie porusza poważnych tematów w swoim programie, natomiast tym razem postanowił zapytać się gwiazdę o jej dzieci. Na pytanie kiedy je odzyskała, Magda Gessler odpowiedziała:
– Dziesięć lat temu. A później dodała: – ale czasami można nie odzyskać ich wcale
Robiło się coraz ciekawiej, Gessler szczerze opowiedziała o swoich życiowych problemach:
– Zauważ, że to ja byłam mężczyzną w domu. Musiałam trzymać wszystko na swoich plecach i nie było żadnego pana, który przynosił pieniądze.(…) To nie było łatwe – wyznała Gessler
