Marina Łuczenko-Szczęsna została sfilmowana przez swoich znajomych podczas Balu Fundacji TVN. Na nagraniu widać czym żywi się celebrytka i bynajmniej jest to sałata. Co zatem stoi za perfekcyjną sylwetką naszej WAG?
Podczas gdy jej koleżanka po fachu, Anna Lewandowska wypruwa żyły i wylewa siódme poty na siłowni, pilnuje diety i odmawia glutenu, Marina nie liczy kalorii. Jak pokazała na Balu Fundacji TVN, je to, na co akurat ma ochotę.
Łuczenko-Szczęsna zachwyciła nie tylko pierzastą kreacją, ale także przykuła uwagę gości do swojego talerza. Aktorka nie kryła się z niezdrowym i zapewne dość kalorycznym jedzeniem. Kiedy oczy zostały zwrócone w jej stronę, postanowiła zamówić quessadille.
Samo stoisko, w kierunku którego zmierzała Marina, mówiło samo za siebie. Nie oferowało ono ani produktów vege ani bez glutenu. Niezgodne żywienie ze stylem Lewandowskiej, nie wpłynęło na przyjaźń WAG’s. Ostatniej nocy razem świętowały urodziny właścicielki marki “Diet by Ann”.