W styczniu tego roku Olga Kalicka została mamą. Do tego czasu młoda aktorka zawsze była aktywna w sieci, dzięki czemu fani wiedzieli co u niej słychać. Dopiero teraz Olga wyznała internautom, że ostatnie miesiące były dla niej bardzo ciężkie.
“Będę z Wami szczera. Ostatnie miesiące były dla mnie bardzo trudne. Aleksy rośnie i potrzebuje 100% uwagi, do tego ja staram się wracać do pracy, co już pochłania sporo czasu. Zdrowie tez się posypało”. – napisała na swoim instagramowym profilu.
Ostatnio Kalicka dzieli się z fanami swoimi doświadczeniami związanymi z macierzyństwem, chwali się zdjęciami z synkiem, promuje gadżety, kosmetyki i suplementy dla niemowląt. Mogłoby się wydawać, że młoda aktorka ma radosne i bezproblemowe życie, ale niestety tak nie jest. Olga szczerze wyznała z czym zmaga się każdego dnia.
– Kręgosłup boli od dźwigania Aleksia, więc baaardzo ostrożnie trenuję, żeby nic nie pogorszyć. A do tego wszystkiego badania na nietolerancję pokarmowe, które mnie kompletnie załamały. Dziś mija szósty dzień diety eliminacyjnej i wiecie co, czuje się znacznie lepiej!!! – opowiedziała aktorka.
Mamy nadzieje, że szybko wróci do zdrowia!