Szykuje się kolejny medialny kryzys w strukturach TVN’u! Fani nie kryją oburzenia ostatnim odcinkiem “Masterchefa”, który pozbawił zdrowia wszystkich uczestników, a jednego z nich zmusił do odejścia z programu.
Zmagania o tytuł kolejnego polskiego Masterchefa przeniosły się do skąpanego w słońcu Meksyku. To właśnie tam uczestnicy otrzymali bojowe zadanie gotowania dla prawie 60-u osób.
Otwarta przestrzeń i żar lejący się z nieba szybko dały się we znaki uczestnikom. Co chwile byli zmuszeni schodzić ze słońca i prosić o pomoc medyczną w celu obniżenia ciśnienia. Michel Moran próbował za wszelką cenę pocieszać ich i zagrzewać do walki, jednak szybko zdał sobie sprawę, że robi dobrą minę do złej gry.
Chwilę przed zakończeniem zadania i serwowaniem potraw, jeden z uczestników – Mariusz fizycznie nie wytrzymał zmagań i został przetransportowany karetką do najbliższego szpitala. Reszta uczestników do końca zadania nie wiedziała jakie są losy ich kolegi.
Co więcej, okazało się, że przygoda Mariusza z programem zakończyła się. Ten fakt bardzo rozzłościł widzów, którzy skrytykowali postawę producentów na facebookowym fanpage’u programu.
Internauci zarzucają TVN-owi, że w programie kulinarnym narażone zostało życie i zdrowie uczestników, a sama produkcja przybrała formę survivalu. Czekamy na oficjalne stanowisko producentów programu, a mają się z czego tłumaczyć…