Ile zarabiają nauczyciele w programie “Szkoła z TVP”? Jeden z kandydatów do pracy ujawnił stawkę.
“Szkoła z TVP” to program edukacyjny dla uczniów pozostających w domach w czasie epidemii koronawirusa. Jak się okazało, program zawiera wiele błędów popełnianych przez pedagogów. Nic więc dziwnego, że od początku program został skrytykowany przez widzów.
Jakiś czas temu jedna z nauczycielek ujawniła kulisy nagrań programu. Kobieta wyznała m.in., że nauczycieli nie otrzymali właściwego wsparcia od telewizji oraz wyznała, że zaoferowane wynagrodzenie nie warte tak przykrych doświadczeń. Teraz jeden z kandydatów do roboty w programie ujawnił stawkę za odcinek.
Dyplomowany nauczyciel historii, Arek Pater udzielił wywiadu youtuberce Malwinie Błańskiej. Mężczyzna dostał propozycję udziału w “Szkole z TVP”, jednak zrezygnował ze względu na niską stawkę. Jak się okazało, za jeden odcinek nauczycieli dostają 250 złotych brutto.
Patrzymy na nauczycieli i chcemy, żeby byli jak gwiazdy rocka na scenie, co najmniej formatu Metaliki albo Guns N’Roses, i żeby te dzieciaki przychodziły na lekcje i dostawały olśnienia, ale nauczyciele zarabiają mniej niż kasjerzy w sklepie. Jestem nauczycielem dyplomowanym, który ma najwyższy poziom zawodowy. Nauczyciel z moim doświadczeniem zarabia około 3 tysięcy złotych – powiedział Arek.
Historyk też bronił występujących w programie nauczycielek. Patek prowadzi swój kanał na YouTube i mimo doświadczenie przed kamerą, wyznał, że też popełnia błędy.
Sam nagrywałem ostatnio filmik o Bolesławie III Krzywoustym, gdzie kilkakrotnie wymieniałem jego imię, aż przypadkowo za którymś razem powiedziałem Bolesław Chrobry. Zupełnie tego nie wyłapałem, bo wybiegłem myślami w innym kierunku. Da się tak zrobić i ludzie, którzy nagrywają, wiedzą o tym, że można popełnić najprostszy błąd – tłumaczy.
Jak ktoś nie jest odporny na stres i krytykę, nie ma dostatecznie grubej skóry, to ponosi takie właśnie konsekwencje. Ale, do czorta, nikt tam przecież nikogo na łańcuchu przed kamerę nie ciągnął.