Ola Kot ma być jedną z największych gwiazd nowej edycji “Tańca z Gwiazdami”, jednak fani są zaniepokojeni, gdyż dziennikarka miała poważny wypadek wracając z treningu. Co dalej z jej występem w tanecznym show Polsatu?
Ola Kot ma być największą gwiazdą 10. edycji “Tańca z Gwiazdami”. Póki co idzie jej świetnie, jednak wracając z jednego z treningów uległa poważnemu wypadkowi. O wszystkim poinformowała za pomocą Instagrama.
Dziennikarka w środę wieczorem miała wypadek, na szczęście nic poważnego jej się nie stało. W rozmowie z Pudelkiem opowiedziała o szczegółach wypadku i tym, jak udało jej się uniknąć poważniejszych obrażeń.
– To mogło skończyć się gorzej, gdybym w ostatniej chwili nie skręciła maksymalnie w lewo, dzięki czemu otarłam się o bok samochodu i uderzyłam w tył. W środku był pasażer. Przy jego drzwiach “poszła” szyba, ale na szczęście nic mu się nie stało – mówiła.
– Sama się sobie dziwię, że zachowałam zimną krew w tym ostatnim ułamku sekundy. Dopiero po zderzeniu wysiadłam z samochodu i zaczęłam płakać – dodała prezenterka ESKA TV. Kierowcą samochodu miał być Ukrainiec.