To był naprawdę mocny powrót Magdy Gessler po wakacyjnej przerwie! W pierwszym odcinku nowego sezonu “Kuchennych Rewolucji” celebrtyka od garnków nie była nawet w stanie wejść do lokalu, która miała odwiedzić!
Tym razem Magda Gessler miała odwiedzić Ostrów Wielkopolski. Gwiazda TVN ruszyła na ratunek restauracji “Best bar”. Tam spotkały ją jednak niespodziewane trudności.
Pierwszym problemem okazało się samo wejście do lokalu. Okazało się, że w lokalu, który powinien zachęcać klientów aromatycznymi zapachami, unosił się niewyobrażalny fetor.
Oczywiście Magda Gessler nie pozostawiła tego bez reakcji, a rozmowę z właścicielem odbyła…na zewnątrz. W trakcie jej trwania restauratorka zauważyła, że pracownica baru z kebabem używa odświeżacza powietrza.
– Czy panią pogięło? Co pani wyprawia?! Przecież nie można gówna przykrywać! (…) Smród nie tylko śmierdzi, ale i zabija! – stwierdziła załamana.
– Ma pan całą noc do przerobienia tego lokalu na pachnący! – dodała prowadząca “Kuchenne Rewolucje”. Nowy odcinek zapowiada, że będzie to naprawdę ciekawy sezon.
