– Bóg nie zrobi nam krzywdy, a człowiek nawet, gdyby miał dobre intencje, może się pomylić. Ja nie będę chciała być obiektem doświadczenia, które może pokazać, że niesłusznie zaufałam. Nikt mnie wtedy nie przeprosi – mówi Edyta Górniak w weekendowym nagraniu na profilu na Facebooku.
– Ja osobiście wolę powierzyć swoje życie w ręce nieomylnego Boga niż w ręce omylnego człowieka. Bóg nie zrobi nam krzywdy, a człowiek nawet, gdyby miał dobre intencje, może się pomylić. Ja nie będę chciała być obiektem doświadczenia, które może pokazać, że niesłusznie zaufałam. Nikt mnie wtedy nie przeprosi – powiedziała tym razem Górniak o szczepieniu przeciw COVID-19.
Legendarna polska wokalistka od dłuższego czasu sprzeciwia się w Internecie przymusowi szczepień i lockdownowi.
Teraz Górniak mówi również o wierze, która jest bardzo ważna w dobie pandemii.
– Jeśli nie będziemy trzymali się Wiary, Boga, Źródła, to już nie będziemy mieli czego się trzymać – mówi na początku nagrania. – Bardzo was kocham, bardzo przytulam i zostawiam z refleksją: “Po co człowiekowi jest wybór?”
– Zło panoszyło się zbyt długo na świecie i musimy to zmienić – prorokuje Edyta Górniak. – Odpowiadam za siebie, za swoje życie. Decyzja zależy od was, czy zgodzicie się poddać temu doświadczeniu.
Jeśli nie będziemy trzymali się Wiary, Boga, Źródła – to już nie będziemy mieli czego się trzymać🤍 Wszystko inne ulegnie zmianie.
Opublikowany przez Edyta Górniak Sobota, 9 stycznia 2021