Oto parę rad by nie skompromitować się wśród przyjaciół podczas wigilii firmowej. Dzięki tym trikom dowiesz się jak pić alkohol bez szkody dla zdrowia. Co jeść? Jak pić? I co z kacem rano? Wszytko w tekście poniżej.
Po pierwsze musimy zrozumieć, że nie ma jednej normy spożycia alkoholu dla wszystkich, każda osoba reaguje indywidualnie. Według lekarzy to ile możemy wypić zależy od naszego organizmu, i enzymów odpowiedzialny za to, ile kto może wypić.
“Silna głowa” zależy od enzymu dehydrogenazy, który znajduje się w ciele każdego człowieka, a im jest go więcej, tym więcej można wypić. Z badań naukowców wychodzi o dziwo, że najwięcej tego enzymu mają ludzie z południa.
Według rosyjskich naukowców, a oni znają się na tej sztuce, zasadą numer jeden w piciu i biesiadowaniu na wigilii firmowej jest spożywanie alkoholu na pełny żołądek! Kolejną niezwykle istotną zasadą jest nie łączenie ze sobą alkoholi! Jak idziemy na większe picie to wybierzmy jeden typ alkoholu!
Nie możemy na raz pić wódki, piwa i wina, bo dla naszego organizmu to prawdziwy armagedon. Jeśli zamierzamy bawić się na wigilii firmowej cały wieczór i pić dużo alkoholu, lepiej ograniczyć się do jednego rodzaju trunku.
Co warte uwagi, taniec bardzo służy naszemu organizmowi podczas biesiad alkoholowych. Ruch pomoże procesom metabolicznym w ciele, a alkohol będzie lepiej rozprowadzany.
No dobrze co pić już wiemy, a co jeść?
Dietetycy twierdzą, że dobór odpowiedniego jedzenie jest równie ważne co nie łącznie alkoholi. Dobrym wyborem na przekąski są produkty zawierające błonnik roślinny. Błonnik odpowiada za spowalnianie wchłaniania kalorii alkoholowych. Więc sałatki czy przekąski warzywne na wigilii firmowej są jak najbardziej mile widziane.
Jednak to nie wystarczy! Rośliny błonnik trzeba połączyć ze źródłami białka i tłuszczów.
Dietetycy twierdza, że jeśli błonnik zostanie zmieszany ze źródłem białka, i tłuszczu alkohol tak na nas nie wpłynie, a kac będzie mniej dokuczliwy. Tłuste jedzenie po prostu powoduje, że kalorie alkoholowe, które dostaną się do żołądka po pierwsze, będą wchłaniane powoli co zmniejsza ryzyko zatrucia alkoholem!
No dobrze, ale jak popijemy na wigilii firmowej to dnia następnego czeka nas kac. Jak z nim walczyć? Po pierwsze musimy uzupełnić płyny w organizmie, bo przez alkohol nasz organizm się odwadnia. Dlatego pijmy dużo niegazowanej wody z cytryną, która uzupełni braki witaminy C.
Więc jak mówi przysłowie – Pić trzeba umieć!
Po prostu nie pić. Proste