Dominika Kulczyk opublikowała wpis, w którym zastanawia się czy wzrost osobistej zamożności wśród mieszkańców Europy Środkowej ma szansę zwiększyć działania dobroczynne. Czy jej wizja ma szansę powodzenia?
Na stronie Thomson Reuters Foundation możemy znaleźć tekst, w którym Kulczyk żywi nadzieję, że jako naród mamy szansę wkroczyć w nową erę dobroczynności i filantropii. Na przykładzie Polski podaje, że “Patrząc na Polskę jako przykład narodu Europy Środkowo-Wschodniej, badania przeprowadzone przez polski instytut CBOS wykazały rosnącą kulturę działalności charytatywnej. W 2006 r. Tylko 49% Polaków przekazało pieniądze na cele charytatywne. W 2017 r. Wzrosła ona do 71%.”
Zaznacza także, że dzięki współpracy z mediami i grupami dyskusyjnymi zaangażowanie społeczne w sprawach dobroczynności wzrasta. To właśnie dlatego nawiązała ona współpracę ze stacją TVN i od 2014 roku mamy możliwość oglądania filmów dokumentalnych produkowanych przez Dominikę we współpracy ze stacją telewizyjną, które dotyczą kryzysów humanitarnych i gospodarczych na całym świecie.
Kulczyk zwraca także uwagę na fakt, że należy korzystać z rozwoju kultury działania, aby z czasem przejść od jednorazowej pomocy charytatywnej do kompleksowych i długotrwałych projektów filantropijnych.
“Globalna filantropia Sorosa – wspieranie programów poza samą Europą Wschodnią – była rewolucyjna jak na swój czas w regionie. Trzydzieści pięć lat później tak naprawdę dopiero teraz widzimy zinstytucjonalizowaną globalną pomoc i działalność charytatywną, która naprawdę zaczyna się pojawiać.” – dodaje.
Dominika Kulczyk jest autorką cyklu reportaży pt. “Efekt domina” oraz córką Jana Kulczyka, zmarłego w 2015 r. miliardera.
