Masakra Mormonów w Meksyku! Nie żyje 9 osób. 13-latek cudem przeżył śmiertelną zasadzkę i zdradza przebieg rzezi! [VIDEO]

Masakra Mormonów w Meksyku. Foto: Twitter
Masakra Mormonów w Meksyku. Foto: Twitter

Masakra Mormonów w Meksyku! Nie żyje 9 osób. Ludzie są w szoku. Teraz 13-latek został okrzyknięty bohaterem po tym, jak uratował przed śmiercią swoje rodzeństwo. Teraz opowiedział o szczegółach tej maskary dokonanej przez kartel narkotykowy. 

Jak podaje “Daily Mail” do tej potwornej zbrodni doszło 4 listopada w meksykańskim stanie Sonora. 3 samochody, którymi jechały rodziny z mormońskiej społeczności, zostały zaatakowane przez kartel narkotykowy.

Samymi pojazdami kierowały kobiety i znajdowało się w nich łącznie 14 dzieci – najstarsze miało 14 lat, a najmłodsze 7 miesięcy. Niestety kartel narkotykowy nie miał litości – Zginęło 9 osób.

Jak podaje policja, część ofiar została zastrzelona, inne spłonęły żywcem. 13-letni Devin Langford opowiedział swój koszmar! Widział jak umiera jego matka i 2 braci.

– Najpierw zaczęli atakować nasz samochód mnóstwem kul. Po prostu zaczęli strzelać. Samochód nie chciał jechać. Mama modliła się do Boga i próbowała go uruchomić, żeby się stamtąd wydostać, ale jestem pewny, że coś zestrzelili, by samochód nie ruszył – wspomina 13-latek w wywiadzie dla „Good Morning America”.

Chłopiec i 6 jego rodzeństwa zdołali przeżyć. Wszystko dzięki bohaterskiej postawie 13-latka. Devin ukrył ranne rodzeństwo w zaroślach i przykrył kryjówkę gałęziami. Następnie przeszedł 23 kilometrów, by wezwać pomoc.

– Przeszliśmy kawałek, dopóki nie daliśmy rady już nieść tych, którzy byli zbyt ranni, by iść. Dlatego schowałem ich w krzakach, żeby nie zostali trafieni i nic im się nie stało. Potem zacząłem iść. Każdy z nich krwawił naprawdę mocno. Próbowałem się więc spieszyć, żeby im pomóc – powiedział załamany chłopiec.

Źródło: Good Morning America/ wp.pl

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here