Blanka Lipińska jeszcze kilka lat temu wyglądała zupełnie inaczej. Dotarliśmy do zdjęcia, na którym jest nie do poznania. W przeszłości ważyła 30 kilo więcej!
Blanka Lipińska nie ukrywa przed mediami, że korzysta z dóbr medycyny estetycznej. Sama wychodzi z założenia, że kobieta ma być piękna, a mężczyzna tylko trochę ładniejszy od diabła. Kłóci się to poniekąd z wyglądem jej obecnego partnera, który wygląda jak model.
Jakiś czas temu udostępniła na swoim Instastory zdjęcie sprzed kilku lat. Ważyła 75 kilo i miała zupełnie inny styl…oraz twarz! Na fotografii naprawdę ciężko jest rozpoznać świeżo upieczoną pisarkę.
– Przykro mi, jeśli ktoś w moim przypadku wierzył w moc matki natury – musiała mieć słabszy dzień — napisała Blanka na swoim Instagramie.
Lipińska od zawsze miała kompleks związany z owalem swojej twarzy. Chciała mieć szczupłe policzki, jednak natura obdarzyła ją pucołowatymi.
– Kości policzkowe, czyli chyba wolumetria mam zrobione, mam też zmieniony kształt żuchwy ze względu na to, że tu się nie da spalić tłuszczu, no bo jak? To też mam tutaj lipolizę i zmieniała mi Ewelina kształt brody — pisała Lipińska na Instagramie.
Dodatkowo wykonała operację piersi i korzysta z wypełniaczy. W Dzień Dobry TVN opowiedziała też, że wycięła torebki tłuszczowe ze swojej twarzy. Uważa, że nie należy akceptować swoich niedoskonałości, tylko z nimi walczyć.
Nam wydaje się jednak, że w przeszłości nie wyglądała źle, a każdy człowiek jest inny i to właśnie jest piękne. To lansowanie nienaturalnych ideałów, które nie mają racji bytu naturalnie, jest niezdrowe, szczególnie dla dorastających dziewczynek.
