Robert Burneika ma teraz sporo stresu. Celebryta wraz ze swoją partnerką Kają, spodziewa się dziecka, które już niebawem przyjdzie na świat. Rozgorączkowana prasa nie może się doczekać zdjęć małej księżniczki. Już trwają spekulacje fanów kulturysty, w jakim wieku wyśle córkę na pierwszy trening.
Robert zdaje się być szczęśliwym przyszłym ojcem. Na swoim Instagramie dzielnie przygotowuje się na nowego członka rodziny – składa łóżeczko, maluje ściany, kupuje wózek. Sportowiec nie zapomina też o Kai, dla której co raz to ma jakąś niespodziankę.
Para chętnie spędza weekendy w Warszawie. Ciesząc się z pogody, często spacerują na łonie natury. Warto wspomnieć, że Burneika przeżył ze swoją dziewczyną swoją pierwszą w życiu podróż tramwajem. Oczywiście całą relację umieścił na swoim kanale Youtube.
Dziś celebryta postanowił się zważyć i sprawdzić czy natłok obowiązków wynikających z przygotowań do nowej roli nie sprawił, że ubyło mu coś w wadze. Waga wskazała 131,4 kg – kulturysta jest zadowolony z kilogramów, ale zapowiada walkę z tłuszczem. Chce zamienić go w mięśnie.
