Każdy ma jakieś ubrania, których nie nosi, bo albo już na niego nie pasują albo zwyczajnie mu się znudziły. Dość często lądują one w koszu, bądź są wpychane na dno szuflady. Barbara Kurdej-Szatan apeluje o rozważne wietrzenie szaf i podarowanie ciuchom drugiego życia u nowego właściciela.
Kurdej-Szatan nie tylko nawołuje i prosi, by ludzie byli bardziej eko i sprzedawali swoje niepotrzebne ubrania, ale również sama aktywnie włączyła się w akcję. Aktorka informuje, że dokonała już wnikliwego przejrzenia swojej garderoby i postanowiła założyć konto na nowej aplikacji.
Dzięki less app fani Basi mogą nosić jej własne, prywatne rzeczy. Z pewnością część z nich nieraz zdobiła okładkę jakiegoś znanego magazynu. Ostatnio Doda sprzedawała swoje sukienki na instastories, teraz przyszła moda na aplikację.
Jeżeli koleżanki Kurdej-Szatan wzięłyby z niej przykład, fani mogliby obserwować swoich idoli i nie tylko zachwycać się ich stylizacjami, ale nawet je mieć. Prędzej czy później dojdą nowe zestawy, a te poprzednie będą musiały znaleźć nowy dom.
Basia podkreśla, że jeśli chodzi o wystawione przez nią przedmioty, dochód z ich sprzedaży trafi na cele charytatywne. Niestety artystka nie wybrała jeszcze żadnej fundacji i poprosiła followersów o pomoc, by swoje propozycje podawali w komentarzach. Mimo ciekawego pomysłu i tak większą uwagę przykuła rozmazana pomadka, którą musiał skrytykować jakiś internauta.