Uważany jest za jednego z najprzystojniejszych polskich aktorów. Od lat przyciąga wiele wielbicielek, jednak nie zdecydował się na stały związek. Ostatnio zaczął pojawiać się w towarzystwie tajemniczej blondynki. Sebastian Fabijański zdradził, kim jest ta kobieta i pokusił się o bardzo szczere wyznanie.
Aktor zadebiutował na polskiej scenie już ponad dekadę temu. Od tego momentu jego kariera nawet na chwilę nie zwalnia tempa. Największą sławę przyniosły mu filmy Vegi oraz rola Aleksandra Kusia w kryminalnym serialu „Blefer” u boku Macieja Stuhra. Dziś aktor nie narzeka na brak propozycji, z czego można wnioskować, że jego kariera prężnie się rozwija.
Tego samego nie można było do niedawna powiedzieć o jego życiu miłosnym. Fabijański nie założył rodziny, a nawet nie związał się z nikim na stałe. Ostatnio w mediach pojawiły się plotki na temat jego domniemanego związku z popularną blogerką, Julią Maffashion Kuczyńską. Para widziana była kilka razy, a na instagraowym story Julki czujni obserwatorzy usłyszeli nawet ulubionego aktora kiedy mówił coś w tle. Oczywiście nie został pokazany z uwagi na niedawne rozstanie szafiarki z wieloletnim partnerem, Czarkiem Jóźwikiem.
Plotki podsycone zostały w momencie, w którym do mediów trafiła informacja, o tym, że aktor widziany był wielokrotnie w towarzystwie tajemniczej blondynki. Jak wiadomo Julia od wielu już lat ma taki kolor włosów, więc pierwsze „podejrzenia” padły właśnie na nią. Jak się jednak okazało, osoby, które ich widziały nie potwierdziły tożsamości blogerki, w końcu wiedzą jak wygląda, a kobieta widziana z Sebastianem, wcale jej nie przypominała.
Fabijański chyba zirytowany plotkami na swój temat (których przecież tak nie lubi), postanowił zabrać głos w sprawie i zebrał się na niezwykle szczere wyznanie. W rozmowie z „Faktem”, powiedział, że z kobietą, z którą już nie raz go widziano, łączy go zdecydowanie więcej niż ktokolwiek mógłby przypuszczać.
Rzekomy romans, ze starszą od siebie kobietą, która jak się okazuje jest jego MAMĄ, uznał za komplement i skomentował to w następujący sposób: „Uważam, że to komplement potwierdzający, że moja mama to bardzo atrakcyjna i zadbana kobieta. Jest dla mnie najważniejszą osobą w życiu. Jesteśmy blisko i mamy świetny kontakt”.
Czy to oznacza, że związek Fabijańskiego i Julki jest jednak możliwy? Cóż, tego na pewno dowiemy się wkrótce, wystarczy tylko bardzo uważnie śledzić social media szafiarki – w końcu bardzo chętnie dzieli się wszystkimi szczegółami ze swojego życia.