Partner Kylie Jenner postanowił pójść w jej ślady! Travis Scott pokusił się o nowy wizerunek ich córeczki. Dzięki temu mała Stormi po raz kolejny wygląda jak młodsza wersja swoich rodziców!
Rodzina Kardashianów nawet na chwilę nie zwalnia tempa. Co chwila wzbudzają sensacje tym, co dzieje się w ich życiu. Nie zawsze jednak zdradzają od razu wszystko, a to po to, aby przyciągnąć widzów do swojego reality-show, który od lat nagrywają.
Najbardziej ze wszystkich sióstr prywatność stara się chronić najmłodsza z nich, Kylie. Celebrytka chętnie dzieli się z fanami swoją pracą, wyjściami z koleżankami czy imprezami ale zdjęć swojej córeczki Stormi, nie publikuje zbyt często.
Ostatnio w sieci pojawiły się podejrzenia o rozstaniu Kylie i Travisa. Sama zainteresowana opublikowała nawet na swoim tweeterze post, który mógł to potwierdzać. Zapewniła jednak, że i dla niej i dla Travisa, najważniejsza na świecie jest właśnie ich córeczka, Stormi.
Travis and i are on great terms and our main focus right now is Stormi ‼️ our friendship and our daughter is priority
— Kylie Jenner (@KylieJenner) October 3, 2019
Sam Travis również nie należy do osób, które chętnie dzielą się życiem prywatnym w social mediach. Stawia on głównie na publikowanie treści związanych z pracą. Nowe utwory, płyty czy trasy koncertowe – tak.
Tym razem artysta postanowił jednak zrobić wyjątek. Nie od dziś wiadomo, jak bardzo zakochany jest z swojej córeczce. Zawsze, kiedy pokazują się razem, ich niezwykła więź zaskakuje i rozczula wszystkich. Dziś jednak opublikował na swoim profilu kilka zdjęć dziewczynki, czym bardzo zadowolił fanów!
Na zdjęciu widać dziewczynkę w nowej fryzurze. Jest ona dokładnie taka sama, jaką od lat ma Travis Scott. Co więcej, ma na sobie buty z najnowszej kolekcji rapera i koszulkę, która promowała jego płytę „Astro World”.
To nie pierwszy raz, kiedy parze udaje się upodobnić córeczkę do nich samych. Nie raz zdarzało się już, że Kylie ubierała małą w mniejsze wersje swoich kreacji. Przypomnijmy, że zrobiła to nawet na halloween:
Dziewczynka naprawdę wygląda jak mniejsza wersja swoich rodziców.