Katarzyna Warnke o macierzyństwie: “Nie chcę na dziecku kręcić lodów”

Katarzyna Warnke
Katarzyna Warnke/ Fot.Instagram

Katarzyna Warnke w końcu wypowiedziała się o macierzyństwie. Jej słowa, podobnie jak stosunek do bycia mamą, wcale nie są takie “cukierkowe”.

Udało mi się wrócić już do siebie, ale byłam przerażona, kiedy mówiono mi, że to potrwa około roku. Macierzyństwo jest bardzo wyczerpujące. Sama miałam w głowie jego bardziej cukierkowy obraz. Nie wiedziałam o połogu, o tym co się dzieje po porodzie. Następuje dewastacja, kiedy wychodzi z ciebie dziecko. Jest się notorycznie niewyspanym, brakuje sił, jest burza hormonalna i trudno znaleźć równowagę jeśli chodzi o relacje w związku i siebie samego. Próba synchronizacji tego wszystkiego trwała u nas kilka dobrych miesięcy – wyznała w rozmowie z Galą Katarzyna Warnke.

Ponadto aktorka zdradziła dlaczego razem z mężem, Piotrem Stramowskim, podjęli decyzję o tym, aby nie upubliczniać nigdzie zdjęć ani w ogóle wizerunku córeczki…

Nie publikuję zdjęć mojego dziecka. Mogę opowiadać o swoim stosunku do macierzyństwa, natomiast o niej milczę, bo to będzie jej wybór. Jak będzie chciała zostać celebrytką, proszę bardzo, pomogę jej z całego serca. W tym momencie nie chcę na dziecku “kręcić lodów” – dodała.

Czy uważacie odejście Warnke za słuszne?