Roman Polański wziął udział w Walnym Zgromadzeniu Akademii Cezarów. Wywołało to nowe kontrowersje. Reżyser oskarżany o pedofilię i molestowanie seksualne podzielił nie tylko francuskie środowisko celebryckie świata filmu.
Polański jest członkiem liczącego 182 przedstawicieli walnego zgromadzenia francuskiej Akademii Filmowej. Co prawda pod naciskiem i presją feministek, zrezygnował z udziału w ostatniej ceremonii przyznawania nagrody Cezara, ale z Akademii nie ustąpił.
Dlatego będzie delegatem na walne zebranie zaplanowane na 29 września, które wybierze nowe władze Akademii na kolejną dwuletnią kadencję. W ostatnich miesiącach tą instytucję wstrząsnął poważny kryzys, a kilku członków i osobistości francuskiego filmu krytykowało Akademię za brak przejrzystości, a przede wszystkim za „brak parytetu kobiet i mężczyzn”.
Kryzys osiągnął punkt kulminacyjny podczas ceremonii wręczania nagród Cezara 28 lutego. Doszło wtedy do głośnej manifestacji Adèle Haenel, która skrytykowała przyznanie nagrody dla najlepszego reżysera dla Romana Polańskiemu za film „J’accuse”.
Doszło wtedy także do ustąpienia zarządu Akademii. Tymczasowym prezesem wyznaczono producentkę Margaret Menegoz. Zapowiedziano też „postępowe” reformy. W poniedziałek 15 września wybierano delegatów na zjazd wśród 4313 członków Akademii Cezara. W jej skłąd wchodzą aktorzy, reżyserzy, producenci, technicy. Jednym z delegatów został Polański i odnowiło to polemiki.
Putain les accusations de viol ça détruit tellement de carrières et de vies ! Pauvre Polanski… https://t.co/qltoFEU0pE
— Gigi Giuseppe 🕺 (@Gorilla_god_) September 16, 2020
Roman Polański, czy producent Thomas Langmann, skazany w 2019 roku za „przemoc domową” dostali nominacje „z urzędu”, jako „historyczni członkowie”Akademii. Nie wszystkim to się jednak podoba. Prezes Margaret Menegoz powiedziała, że „zawsze oddzielała pracę od osoby”.
Awantura już się jednak zaczyna. Aktor Eric Métayer stwierdził na Twitterze bez wymieniania nazwisk, że „ci, którzy nie mają tu nic do roboty, powinni odejść”.
#polanski fait partie de l'assemblée car il a DEMANDÉ à l'être car il a reçu un #Cesar. 🤮 🤮 Par contre, ce qu'il n'a pas lu dans le règlement, c'est que les membres peuvent éjecter l'un d'entre eux à la 1ère réunion.
J'espère que le monde artistique ne nous décevra pas ! https://t.co/bf7NenYdpK— BikeGaga (@BikeGaga) September 16, 2020
Źródło: AFP/ Le Figaro