Zdjęcia do filmu «De son vivant» są wznawiane 6 lipca. Catherine Deneuve, która gra tam jedną z ważnych ról, od listopada 2019 roku leczyła się po udarze.
Plany zdjęciowe zaczynają się po ośmiomiesięcznej przerwie. 76-letnia Deneuve doznała udaru na planie tego filmu i sytuacja była bardzo poważna.
W wywiadzie dla „Parisien” reżyser Emmanuelle Bercot opowiada, że nawet nie myślał o zrobieniu tego obrazu bez swojej głównej aktorki: „zawsze ufałem, że wyzdrowieje i że potrzeba tylko czasu”. Kręcenie filmu ma potrwać jeszcze 6 tygodni.
Catherine Deneuve photographed by Walter Carone, 1963. pic.twitter.com/1KP5tLA7Ir
— JACB 🇪🇸 🎥 😷 (@Hispalense1981) June 28, 2020
Ekipa twierdzi, że Catherine Deneuve jest już w pełnej formie. Jej rodzina informowała, że udar w przypadku aktorki miał skutki odwracalne.
Catherine Deneuve. pic.twitter.com/GrJR6GUJUM
— lines and actors (@linesactors) July 1, 2020
Deneuve jest młodszą córką francuskiego aktora Maurice’a Dorléaca i Renée Deneuve. Deneuve zachęcona przez ojca zadebiutowała w filmie jako nastolatka w 1956 w filmie „Les collégiennes”. Sławę przyniosły jej „Parasolki z Cherbourga” (1964). Grała u Polańskiego i Buñuela.
"Opportunities are often things you haven't noticed the first time around" Catherine Deneuve #mondaythoughts pic.twitter.com/2QIcYupR3Y
— ModernBelle (@modernbelle) June 29, 2020
Źródło: Le Parisien/ Paris Match