Natalia Siwiec już od małego stroi swoją córkę, a tej jak widać w to graj. Dziewczynka lubi się przebierać i stroić. Mama nie traci żadnej okazji, by szkolić dziecko na księżniczkę, nawet urlop jest dobrym powodem do zabaw.
Mała Siwiec zauroczyła followersów matki swoją ostatnią stylizacją. Mia zachwyciła ich długą czerwoną sukienką, opuszczoną na ramionach i turbanem. Modnie zawiązana za głowie chusta pięknie współgra z długimi koralami. Córeczka celebrytki wygląda niczym meksykańska księżniczka. Zamiłowanie do modelingu i dopracowanych outfitów niewątpliwie odziedziczyła po mamie.
Natalia też lubi się stroić. Co prawda, wybiera ona bardziej wyzywające kreacje, co można było zaobserwować m.in. podczas konferencji prasowej “365 dni” Blanki Lipińskiej. Tam nieco przesadziła z eksponowaniem swoich wdzięków. Choć przed Świętami zadeklarowała, że już nigdy się nie rozbierze, nawet ubrana jest bardziej rozebrana.
Miejmy nadzieję, że kariera jej córki będzie miała zupełnie inny przebieg i Mia nie wpadnie na pomysł zdobycia sławy podczas jakiegoś meczu. Jak widać już od najmłodszych lat potrafi zainteresować sobą ludzi w pełnym ubraniu. Ciekawe jednak czy również będą jej się marzyć sesje, ścianki i największe pokazy, których nie udało się jak dotąd osiągnąć Natalii…
Mia ma duże predyspozycje, by tak jak mama brać udział w wielkich kampaniach. Jest ślicznym i bardzo fotogenicznym dzieckiem, a już na pewno nie boi się obiektywu…
