Małgorzata Rozenek lada chwila urodzi. W mediach pojawiła się informacja, że celebrytka zapłaci za poród 25 tysięcy złotych. Radosław Majdan komentuje.
Małgorzata Rozenek i Radosław Majdan niedługo powitają na świecie swoje pierwsze wspólne dziecko. Podczas rozmowy z “Party.pl”, były piłkarz szczerze opowiedział o oczekiwaniu na swojego potomka. Z powodu pandemii koronawirusa, istniało ryzyko, że rodzinny poród nie będzie możliwy. Na szczęście szpitale już zaczynają luzować obostrzenia.
– Choć czekam na niego z utęsknieniem, zupełnie nie mogę go sobie wyobrazić! Bardzo dużo we mnie emocji, ale i stresu – o zdrowie Małgosi, o zdrowie naszego synka. Ja się bardzo denerwowałem już podczas badań, a co dopiero będzie w takiej chwili, jaką jest poród! Mogę się tylko domyślać, jakie emocje będę odczuwać, kiedy synek weźmie swój pierwszy oddech, kiedy po raz pierwszy krzyknie, kiedy wezmę go na ręce, a on po raz pierwszy na mnie spojrzy. Sztuką będzie się wtedy nie popłakać. – wyznał.
Ostatnio jeden z portali wyliczył orientacyjne koszty porodu Rozenek-Majdan. Jak się okazało, koszt porodu może wynieść nawet 25 tysięcy złotych. Radosław skomentował wyliczenia.
– Ktoś kiedyś powiedział fajne zdanie: prawdziwi dżentelmeni nie rozmawiają o pieniądzach. I tego się trzymam. – powiedział.
Jak zdradził sam piłkarz, Małgosia urodzi na początku czerwca przez cesarskie cięcie w jednej z warszawskich prywatnych klinik.