Blanka Lipińska wydaje się być jedną z najbardziej kontrowersyjnych ale i pozytywnych osób w polskim show biznesie. Pisarka jest w szczęśliwym związku, który pokazuje w internecie. Teraz jednak pokazała, że nie wszystko jest takie kolorowe jak się wydaje.
Blanka Lipińska opublikowała na swoim profilu post, w którym wyznała szczerze jak się obecnie czuje. Treść wpisu z pewnością zmartwiła niejednego jej fana…
“Zdradzę Wam sekret…ostatnio często płacze. I niby w moim życiu nic strasznego się nie dzieje, nic złego, niby wszystko jest ok, jestem zakochana, bezpieczna, szczęśliwa…a jednak…. Do płaczu doprowadzają mnie błachostki, bzdury i kompletne absurdy.
Ktoś może powiedzieć: mam pieniądze, jestem popularna, osiągnęłam sukces. I to wszystko prawda. Ale jestem tez człowiekiem i mam uczucia/emocje. Często niezrozumiałe nawet dla mnie samej” – wyznała.
Pisarka podzieliła się również refleksją o koronawirusie i o tym jak ciężkim czasem jest dla nas wszytskich kwarantanna.
“Kwarantanna to dziwny, ciężki ale być może potrzebny czas. Napawa nas lękiem, ale pozwala lepiej poznać siebie, nasze wartości i bliskich od zupełnie nowej strony. Zwracamy uwagę na rzeczy, które jeszcze kilka miesięcy temu były dla nas czymś nieistniejącym. A teraz są, przerażają nas i stają się „problemem”…” – dodała.
Blanka Lipińska postanowiła jednak zakończyć swoje smutne przemyślenia miłym i optymistycznym akcentem.
“A ja Wam powiem-NIE MA PROBLEMÓW, SĄ TYLKO SYTUACJE! I każdą da się rozwiązać, czasem zrobimy to sami, a czasem potrzebujemy pomocy innych. Nie bójmy się słabości, nie zamykajmy się z nimi we własnej głowie, karmiąc lękiem negatywne emocje…” – zakończyła wpis.
Podzielacie zdanie Blanki?
Pisarka i blachostki… No comment